Pierwsze zdjęcia z Zuzanną uważam za udane! Może nie profesjonalne, czy powalające, ale "jak się ma co się lubi, to się lubi co się ma". Mam nadzieję, że kiedyś przejdę na kolejny poziom moich zdjęć.
Zuzia była lekko zestresowana, lecz szybko udało nam się "oswoić" z aparatem. Myślę, że powrócimy do współpracy jeszcze nie raz! ;)
http://www.photoblog.pl/adazol/172736281/268.html
Zuzia była lekko zestresowana, lecz szybko udało nam się "oswoić" z aparatem. Myślę, że powrócimy do współpracy jeszcze nie raz! ;)
Zapraszam:
http://www.photoblog.pl/adazol/172736281/268.html
śliczne zdjęcia, a szczególnie piąte ;)
OdpowiedzUsuńhttp://devantlalentille.blogspot.com/