Dalszy ciąg pt."AKCJA MOTYWACJA"! Teraz czas na post o szkole. Właściwie jak się motywować do nauki, jak sobie pomóc?
Zacznijmy od tego, że przede wszystkim ważna jest organizacja. Wiem, że potrafi być bardzo dużo nauki, prac domowych itp. Wtedy najważniejsze jest planowanie!
Moim pomocnikiem w tych sprawach jest kalendarz szkolny. Już od kilku lat co rok zakupuje taki oto cudowny przedmiot:
Jak się uczę? Jeśli chodzi o przygotowanie do jakiś większych kartkówek, czy sprawdzianów zapisuję potrzebne materiały w osobnym zeszycie:
Rysuje w nim różne schematy, piszę ważne pojęcia itd.
Przydatna i pomocna rzecz. Może wydawać się, że muszę przepisywać notatki z lekcji jeszcze raz, ale wtedy szybciej zapamiętuję.
Lektury zazwyczaj kupuję i wszystkie z opracowaniem. Nie chodzi o to, żeby nie przeczytać, tylko powtórzyć sobie przed lekcją.
Jak nie chcecie kupować każdej książki polecam jedną, ale treściwą:
Moja akurat jest starsza wersja z 2005 roku, ale pomocna :)
Wszystkie takie książeczki lubię i polecam:
Jeśli chodzi o języki obce to zakupiłam fiszki:
Wypracowania z polskiego zawsze najpierw pisałam na brudno, a od pewnego czasu mam do tego specjalny zeszyt, również moja pomoc!
Zapomniałam o najważniejszym! Jak już robię notatki, to niezbędne są kolorki! Cienkopisy itp. to moje ulubione przybory szkolne!
Pokazałam jak się uczę - teraz jak się motywuję!
Ja po prostu wiem, że muszę. Czasem długo siedzę przy komputerze przez co się nie nauczę... Jak temu zapobiec?
Przez ostatni tydzień sama sobie dałam karę na komputer. Po prostu odłożyłam laptopa jak najdalej i włączyłam wieczorem, po skończonej nauce.
Najlepszą motywacją jest rywalizacja. Nie musicie nikomu nic mówić, ale ustalcie, że chcecie mieć lepsze oceny niż koleżanka obok. To Wam da motywację i chcąc wygrać, będziecie zdobywać nową wiedzę.
Równie skuteczną metodą są zakłady. W pierwszej klasie gimnazjum założyłam się z moim tatą, że będę miała 5.00. Choć zabrakło mi kilka setnych, to obiecana nagroda została spełniona i ten post piszę na czerwonym laptopie, którego posiadam od 26 czerwca.
Motywacją może być świadomość, że uczymy się dla nas samych. Jeśli nie nie nauczyć i dostaniesz 1 to będzie to Twoja wina i Twoja ocena. Wszystko jest w Twoich rękach!
Najważniejsze to uśmiech na twarzy! Niestety, ale każdy musi skończyć szkołę. Skoro już musimy do niej chodzić, to cieszmy się z tego! Gdyby nie szkoła, nie mielibyśmy tylu znajomych i tyle wspaniałych historii!
Jeżeli przeczytasz ten post i uznasz za wartościowy, zostaw po sobie ślad w formie komentarza :)
Wymuszanie komentarzy? Nie no żarcik. Wartościowy post :D
OdpowiedzUsuńU mnie wszystko jest dobrowolne :D
Usuń