Nawet nie wiecie ile radości sprawia mi ciężka praca nad zdjęciami i tworzenie nowego postu. Jestem taka szczęśliwa, że nawet nie umiem ubrać tego w słowa! :D
Teraz przedstawiam Wam sesję z Julką. Nie byłą to nasz pierwsza współpraca, jednak po pewnym czasie. Ze zdjęć jestem zadowolona, chociaż słońce było okropne...
Ostatnia sesja w wielkim mieście, a teraz? Łąki i pola, czyli okolice mojego adresu zamieszkania. :)
Cała wizja została spełniona. Makijażem zajęła się kochana Dominika, której musiałam przedstawić swoje pomysły. Delikatny makijaż, ale zaznaczone wyraźniej usta. Myślę, że udało się!
Niby zimy nie ma... Chyba u Was! Było tak zimno, że nawet rękawiczki i nauszniki nie pomagały. Po powrocie do domu prawie nie czułam palców u nóg i rąk! Pomimo tego - było warto!
Mam nadzieję, że będziecie widywać Julkę częściej. Może zagości przed moim obiektywem na zawsze? ;)
Teraz już nic nie czytajcie, tylko oglądajcie!
Jeśli się podobało lub nie zostawcie swoją opinie w komentarzach ;)
Niedługo filmik backstage na YouTube! Bądźcie cierpliwi, bo ostatnio YouTube odmawia współpracy i robi mi straszne problemy z dodawaniem :/
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńŚliczne..... Piękne krajobrazy!
OdpowiedzUsuń