#43 Młody fotograf

Wiele osób zaczyna pstrykać zdjęcia i powoli interesować się fotografią. Oczywiście serdecznie do tego zachęcam, bo to cudowna pasja!

Fajnie, ale jak zacząć? Właśnie spróbuję przedstawić Wam najważniejsze informacje oraz błędy, które się pojawiają. Od razu mówię, że zdjęcia robiłam lustrzanką, ale nie są w żaden sposób przerabiane, a zdaję sobie sprawę z tego, że większość osób, które zaczynają, robią zdjęcia telefon. Nie ma w tym nic złego!

Pierwszym punktem jest sprzęt. Proszę Was, nie wyciągajcie od rodziny kasy na wypasioną lustrzankę, bo to nic nie da. Znaczy może pieniądze dostaniecie, ale Wasze zdjęcia nie poprawią się. Ja też kiedyś tak myślałam, dopóki w moje ręce nie wpadała lustrzanka. Oczywiście, że poprawia się jakoś zdjęcia, ale bez przesady. Nie każdy człowiek z aparatem za 5 tysięcy złotych w ręku jest profesjonalnym fotografem. Proponuję zaczynać od aparatów cyfrowych :)

Rozumiem, że oglądacie blogi w internecie i jest wielkie "WOW! Ja też tak chcę!". Halo! Nie od razu Kraków zbudowano. Powoli i na spokojnie. Przede wszystkim odłóżcie portrety na później. Na pierwszych zdjęciach powinny znajdować się kwiatki, drzewka i jakieś przedmioty. Człowiek jest trudny do sfotografowania, a przecież nigdzie się nie spieszycie. Na spokojnie i bez stresu. Należy zacząć od czegoś najprostszego, ok?

Specjalnie dla Was wyszłam na dwór i wróciłam do starych, dobrych czasów. Aparat, przyroda i ja. Pokażę Wam najczęstsze błędy i rzeczy, które musicie wyćwiczyć przed robieniem portretów.

1. Światło

Od teraz światło jest naszym przyjacielem, a nie wrogiem. Pomimo że czasami powalające efekty wychodzą pod słońce, na początek tego nie próbujmy. Po co? Zawsze stawajcie tyłem do słońca, a przedmiot będzie dobrze oświetlony i zdjęcie automatycznie robi się "lepsze".

Oczywiście niektóre zdjęcia dałoby się uratować w jakimś programie, ale ja chcę tutaj pokazać "naturalne zdjęcia".

2. Ostrość

Temat głęboki i szeroki, więc najpierw zobaczcie zdjęcia, a później się rozpiszę. :)

Mam nadzieję, że każdy zauważa różnicę. Są przypadki, kiedy lepiej nie stosować ostrości jak na przykład bokeh, ale w tym poście chcę się zająć typowym szablonem dobrego zdjęcia. Ostrość jest niezbędna i można z nią robić cuda! Zdecydowanie lepiej wygląda wyostrzony kwiatek niż jego zwykłe zdjęcie. Zastanówcie się jak można to uchwycić, bo wszystko leży w Waszych rękach.



3. Kadrowanie

Kolejny ciężki, ale bardzo ważny temat. Naprawdę dużo zależy od tego, w którym miejscu skupimy uwagę widza. Jeśli zrobimy za małe przybliżenie, możemy później wykadrować na komputerze, ale też nie zawsze jest to możliwe. Najlepiej, żeby nasz obiekt był centralnie w środku.

Dobre wykadrowanie i odpowiednia ostrość mogą zdziałać cuda :D

4. Ustawienie aparatu

Po części jest to związane z kadrowaniem. Jeżeli wybierzecie sobie na przykład jakiś ładny listek, to zróbcie zdjęcie tak, aby listek był centralnie na środku zdjęcia, a w rogach nie wystawały Wasze palce :P

Musicie tak kombinować i ustawiać aparat, żeby zwykłe rzeczy sprawiały wrażenie niezwykłych. Polecam położenie się na ziemi. Zmiana perspektywy bywa zbawieniem! :D Musicie dużo ćwiczyć i kombinować.

Zapamiętajcie też, że przechylanie aparatu nie jest "cool".

Pion:

Poziom:

Na razie to tyle. :) Piszcie co sądzicie o takich radach, wtedy będę wiedziała czy robić podobne posty. Mogłabym opisać dokładnie jak robię zdjęcia wybranego przedmiotu, albo przy konkretnym świetle. Po prostu piszcie!