#46 Ania






Musieliście trochę na tę sesję poczekać, ale już jest!

Pierwsza współpraca z Anią, która zakończyła się bardzo dobrze (nie licząc zepsutego obiektywu). Jak widać zdjęcia zwykłe, proste i bez większych fajerwerków.

Sesja wykonałyśmy w okolicach Wisły, więc tereny zielone. Nie lubię dużo pisać, bo i tak wchodzicie głównie po to, aby zobaczyć zdjęcia.

Nie przedłużając: wrzucę filmik backstage, a później oglądajcie i oceniajcie! ;)





























Komentarze

Prześlij komentarz