#57 Młody Fotograf










Zbliżają się wakacje, co da nam wiele dni wolnego, które zazwyczaj kończą się nudą. Czy tak powinno być? Niekoniecznie. Każdy, kto teraz czyta moje słowa powinien chwycić aparat bądź telefon w rękę i pobawić troszkę fotografią.

W tym poście chcę pokazać jak przyjemnie można pobawić się kredkami oraz flamastrami. Niestety talentu plastycznego nie mam, więc na pewno nie zobaczycie tutaj rysunków.

Ponownie otwieram swoje "studio fotograficzne", a Was zapraszam do środka! :)





Potrzebne przybory:




Przykleiłam jedną dużą kartkę na ścianę, a kilka małych wyłożyłam na podłodze, aby utworzyć jednolite tło.

Następnie ustawiłam swoich "modeli" i zaczynamy!





Oczywiście najlepszym miejscem na "studio" będzie podłoga przy oknie bądź parapet. Ja zawsze tego typu zdjęcia robię na podłodze, gdzie po lewej stronie mam okno. Dzięki roletom mogę je w miarę możliwości kontrolować i zmieniać.






Szybka prezentacja kilku zdjęć, które udało mi się zrobić:










To zdjęcie podoba mi się najbardziej. Zobaczcie jak wiele zależy od ustawienia przedmiotów i ostrości.






Istnieje możliwość przeniesienia uwagi na plan dalszy, ale wydaję mi się, że nie wygląda to zbyt dobrze. :/




Zmiana przedmiotów i cykamy dalej! Ponowie przypominam Wam o kontrolowaniu światła, bo jest to element niezbędny.

Można zrobić zwykłe zdjęcie kilku kredek...




...albo wysilić mózg i troszkę pokombinować. :)







Główna rola należy do ostrości. Możemy ustawiać aparat w różnych pozycjach. Nawet fotograf musi się gimnastykować, ponieważ zdjęcia kredek, które Wam pokazuję robiłam na leżąco. Z góry nie otrzymalibyśmy takiego efektu.

Na tym zdjęciu ostrość złapałam bardziej z przodu kredek. Nie jest to ich sam czubek, ale przednia część.





Natomiast tutaj uniosłam aparat lekko do góry i już ostrość łapie większą powierzchnie kredek. Mam nadzieję, że to zauważacie. ;)





Dość długo męczyłam się ustawieniem kredek, które widzicie na poniższym zdjęciu. Tak naprawdę nie podoba mi się ani jedno ujęcie z tego ustawienia, ale dlaczego?





Poniższe zdjęcie nie podoba mi się w ogóle. Może nie jest złe, ale na pewno nie pojawiłoby się choćby na mojej stronce na facebooku. Dlaczego? Moim zdaniem za bardzo widać nakładające się kartki, wolałabym gdyby ostrość była skupiona na różowej kredce oraz lepiej by to wyglądało, gdyby było mniej światła.





Takie ułożenie kredek również mi nie pasowało. Wydawało mi się chaotyczne... A może to tylko kwestia gustu? Nie wiem. Za to wiem, że musiałam coś zmienić. :P





Ułożyłam, więc kredki czubkami w moją stronę. Ponownie zrobiłam zdjęcia z pozycji leżącej i żałuję, że ostrość nie złapała się na czubkach kredek, a dopiero w ich połowie.





Praca zakończona!





Cały proces powstawanie zdjęć opowiadałam na snapie. Na pewno jeszcze kiedyś to powtórzę, więc dodawajcie: adazolphoto





Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, to nie bójcie się i piszcie:
ASK
* adaz200125@gmail.com
FACEBOOK


Komentarze

  1. Nie jestem specjalistką w dziedzinie fotografii, ale udzieliłabym Ci paru rad. Nie musisz ich oczywiście brać do siebie, jeżeli się z nimi nie zgadzasz. To co nazywasz "zmianą ostrości" to głębia ostrości. Odpowiada za nią przysłona w naszym aparacie. Im mniejsza wartość przysłony (czyli wartości po literce f.____), tym bardziej rozmyte tło. Duże rozmycie w tle nazywamy, że aparat wydobył małą głębię ostrości, a małe- dużą. :) Mogłabyś się też nieco więcej pobawić w programie graficznym i klonowaniem bądź łatką ukryć przerwy na tle (połączenie kartek).
    Oglądam Cię na snapie i nagrania są bardzo ciekawe, dużo pokazujesz, a nie ciągle rozmawiasz do telefonu, więc to duży plus!
    Jeżeli potrzebowałabyś w czymś pomocy, to zawsze możesz do mnie napisać, kontakt do mnie znajdziesz na moim blogu, na którym, swoją drogą, też jest sporo mowy o fotografii. :) www.atramka.pl
    Pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wiem co to jest głębia ostrości, ale to mają być posty dla początkujących osób, które nie mają zielonego pojęcia o fotografii. Dlatego staram się pisać i mówić tak po ludzku, bez profesjonalnych określeń. Dzięki za rady :)

      Usuń
  2. Przeglądałam Twojego bloga i robisz naprawdę fajne zdjęcia. To co mi sie najbardziej podoba to kreatywność. Nawet ten post. Mega super ze na to wpadłaś. I mi
    najbardziej podoba sie właśnie to zdjęcie na którym kredki wypadają z pudełka a kartki poprostu zretusxowalabym w programie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i oczywiście istnieje taka możliwość, ale w tej serii chcę dodawać zdjęcia bez jakiejkolwiek przeróbki. Zapraszam częściej! ;)

      Usuń
  3. Podoba mi się sposób połączenia kolorów tak manierycznie i osobliwie piękny obraz, ostrość i zdecydowanie dominujące zimne kolory to coś co przyciąga mój wzrok!

    Zapraszam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz