#13 Sesja od zaplecza













Zdjęcia z sesji już widzieliście, jak tworzę pomysły też, więc czas na "BACKSTAGE".

Wiem, że były już pytania o filmiki i na pewno kiedyś będę takie dodawać, ale jeszcze nie teraz. Na razie nagrywam, montuje i daję modelce. Tylko i wyłącznie do użytku prywatnego.

Postanowiłam więc przybliżyć Wam proces powstawania zdjęć, jakie oglądacie na przykład tutaj.

Pierwszy proces mamy już za sobą (klik). Przyszedł czas na działanie!

Najpierw oczywiście malowanie...
















                   


Przy każdym malowaniu (i nie tylko) pomaga mi niezastąpiona Dominika :*






Zastanawiacie się jak wygląda nasze miejsce pracy?







Potem zaczyna się moja ulubiona część...






















Oczywiście cała sesja to miła i zabawna atmosfera. Zdarzyło się nawet, że musiałam nieść modelkę, a czasem to ja staję przed obiektywem! :D






Na samym końcu oglądam efekty pracy. Na każdej sesji robię min. 150-200 zdjęć. Tak, wiem. Może dużo, ale uwierzcie, że zdarzają się sytuację gdzie z 150 fotek tylko jedna trafia na bloga :)

Aby wyszło jedno, perfekcyjne zdjęcie...






Milion nieudanych prób :/




Właśnie tak pracuje :P. Myślę, że kiedyś dokładnie opiszę dla Was jedną sesję, ale jeszcze nie teraz.
Musicie czekać! :)

Czytajcie, komentujcie i oceniajcie!

Komentarze

  1. A ja nadal mam problem by uchwycić włosy w ruchu :C :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też za pierwszym razem nie wyszło i w sumie jeszcze się nie powtórzyło. Miliony nieudanych prób, ale cóż... Kto powiedział, że fotografia jest łatwa? Powodzenia! :)

      Usuń

Prześlij komentarz